Zacznijmy od tego czym są alimenty?
Zgodnie z art. 128 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego alimenty to świadczenie polegające na dostarczaniu środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania osobie, która jest do nich uprawniona. Wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, może polegać, w całości lub w części, na osobistych staraniach o jego utrzymanie i wychowanie. Nie ma przeszkód, aby alimenty na dziecko, zamiast w postaci świadczenia pieniężnego przyznane zostały w naturze, czyli np. w postaci dostarczania opału, żywności itd. W praktyce alimenty najczęściej przybierają postać określonej kwoty pieniężnej przekazywanej co miesiąc osobie uprawnionej lub jej opiekunowi.
Od czego zależy wysokość alimentów?
Kodeks wskazuje, że zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Co to właściwie oznacza?
Zacznijmy od tego czym są usprawiedliwione potrzeby? Przez usprawiedliwione potrzeby uprawnionego należy rozumieć jego bieżące potrzeby. Jak wynika z orzecznictwa są to:
- potrzeby fizyczne takie jak: odpowiednie wyżywienie, zapewnienie warunków mieszkaniowych z uwzględnieniem mediów, odzież odpowiednia do wzrostu i pory roku, leczenie i opieka w razie choroby,
- potrzeby duchowe i kulturalne – związane z uroczystościami religijnymi, potrzebami kulturalnymi takimi jak wyjścia do kina, teatru, muzeum, związane z hobby i zainteresowaniami dziecka jak również z utrzymaniem zwierząt dziecka.
- potrzeby edukacyjne dziecka takie jak zakup wyprawki szkolnej, podręczników, finansowanie zajęć pozalekcyjnych, korepetycji oraz kosztów dojazdów do szkoły,
- potrzeby wypoczynku i rozrywki – finansowanie wyjazdu wakacyjnego dziecka, odpowiednich do wieku zabawek, książek, prezentów.
Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, iż dzieci mają prawo do równej stopy życiowej z rodzicami. Oznacza to, że rodzice powinni zapewnić dziecku warunki materialne odpowiadające tym, w jakich żyją sami – nie będzie to jednak dotyczyło potrzeb będących przejawem zbytku.
Przez możliwości zarobkowe i majątkowe należy rozumieć nie tylko dochody faktycznie uzyskiwane przez zobowiązanego, ale takie dochody które osoba ta może i powinna uzyskiwać przy dołożeniu należytej staranności, stosownie do swoich sił umysłowych i fizycznych. Nie można ich zatem utożsamiać z faktycznie osiąganymi zarobkami. Możliwości zarobkowe i majątkowe obejmują wysokość zarobków, które zobowiązany jest w stanie uzyskać, lecz nie osiąga ich z przyczyn nie zasługujących na usprawiedliwienie. Sytuacja taka ma miejsce, kiedy zobowiązany nie wykonuje wyuczonego i dobrze wynagradzanego zawodu, pracuje w niepełnym wymiarze godzin, czy też pracuje dorywczo.
Jeśli rodzice nie potrafią porozumieć się co do wysokości alimentów, jakie jeden z nich winien płacić na dziecko, konieczne jest dochodzenia ich na drodze Sądowej.
Jak przygotować się do sprawy sądowej?
W pierwszej kolejność uprawniony do alimentów lub jej opiekun prawny winna przygotować dokumenty, które będą stanowić potwierdzenie wskazanych w pozwie faktów. Do pozwu będzie trzeba załączyć akta stanu cywilnego, potwierdzające relacje pomiędzy uprawnionym do alimentów, a zobowiązanym. Warto przygotować dokumenty potwierdzające wysokość ponoszonych na dziecko kosztów np. paragony czy faktury. W trakcie postępowania zdarzają się sytuacje, kiedy strona przeciwna kwestionuje, iż dany dokument potwierdza zakup rzeczy dla dziecka. Można tego uniknąć, przedkładając sądowi imienne faktury. Należy zatem zadbać, aby przy robieniu zakupów prosić sprzedawcę o wystawienie faktury z danymi uprawnionego. Następnie musimy się zastanowić, ile kosztuje miesięczne utrzymanie dziecka. Koszty te należy wyliczyć w rozbiciu na poszczególne kategorie, na przykład: koszty mieszkania i mediów przypadające na jednego domownika, wyżywienie, środki higieny, leczenie, ubrania i obuwie, przedszkole/żłobek/prywatna szkoła, zajęcia dodatkowe/korepetycje, wakacje, rozrywka, sprzęt sportowy, prezenty itd.
Od czego zacząć sprawę w sądzie?
W celu zainicjowania postępowania Sądowego musimy przygotować i złożyć w sądzie pozew.
Jakie są koszty?
Strona, która domaga się alimentów jest zwolniona z opłat. Oznacza to, iż nie musi wnosić opłaty od pozwu. Jeśli jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, złożenie dokumentu pełnomocnictwa również nie podlega opłacie. Na marginesie należy dodać, że zwolnienie z opłat rozciąga się również na postępowanie egzekucyjnie. Oznacza to, że nie musimy opłacać zaliczek komornikowi.
W pozwie należy wskazać m.in. jakiej kwoty alimentów dochodzimy, a także uzasadnić swoje roszczenie. Trzeba przy tym pamiętać, iż w postępowaniu cywilny funkcjonuje zasada kontradyktoryjności. Oznacza to, że strona dochodząca swoich roszczeń musi wskazać fakty, na których opiera swoje żądanie, a następnie przedstawić dowody na ich poparcie. Sąd nie ma obowiązku przeprowadzania dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń zawartych w pozwie lub odpowiedzi na pozew ani przeprowadzania z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. To na stronie ciąży obowiązek wskazania dowodów na potwierdzenie przedstawionych faktów. Jeśli strona nie sprosta tym wymogom musi liczyć się z tym, że nieudowodnione przez nią okoliczności mogą zostać rozstrzygnięte na jej niekorzyść.
Co, jeśli zobowiązany nie płaci alimentów?
Jeśli uzyskaliśmy już wyrok w sprawie o alimenty, jednak zobowiązany nie stosuje się do nałożonych przez Sąd obowiązków należy zwrócić się z wnioskiem o wszczęcie egzekucji do komornika.
Ponadto pamiętać należy, że uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego jest przestępstwem. Jeśli łączna wysokość powstałych wskutek uchylania się zobowiązanego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych lub zwłoka w płatności wynosi co najmniej 3 miesiące, sprawca może zostać skazany na karę pozbawienia wolności do roku. Jeśli zaś sąd uzna, że sprawca naraził osobę uprawnioną do alimentów na brak możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych nawet do 2 lat.
adwokat Katarzyna Wajs